środa, 13 lipca 2016

Wakacyjna lista "muszę w końcu przeczytać"

Tak, ja wiem. Wiem, że trochę się spóźniłam z wakacyjnymi planami, ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że zaczęłam blogować niecały tydzień temu, więc w sumie co mi szkodzi :D 

Koniec gadania, więcej książek,
oto one!


1. Gra o tron PRZECZYTANE

Pierwsza część cyklu "Pieśń lodu i ognia" George'a R. R. Martina. Połknęłam już 227 stron (przede mną jeszcze ponad 600...) i już jestem przekonana, że pokocham tę serię. Mimo że bardzo często mam ogromną ochotę rzucić książką albo ją przytulić, jest naprawdę świetna. Niesamowity klimat, genialnie wykreowany świat... ale o tym w recenzji w przyszłym tygodniu :)


2. Sekret Julii PRZECZYTANE 

Druga część serii "Dotyk Julii". Również zaczęłam, ale w przeciwieństwie do poprzedniej pozycji, nie jestem zachwycona. Pierwsza część bardzo mi się spodobała, ale do drugiej po parunastu stronach mam mieszane uczucia. Jednak nie wypowiadam się na razie, bo, wiadomo, wszystko się jeszcze może zmienić.


3. Czas żniw

Bite pół roku czekam aż zabiorę się za tę książkę. Zawsze mnie coś powstrzymywało, szkoła, myśl: "Nie możesz czytać pięciu książek naraz", wewnętrzny leń. Teraz w końcu muszę się za nią zabrać, a jeśli nie... Kwarantanna czytelnicza. Za karę.



4. Wybacz mi Leonardzie PRZECZYTANE

Też czeka na mnie sporo czasu, bo aż od październikowych Tarków Książki w Krakowie. Trzeba w końcu nadrobić...


5. Zabójczyni PRZECZYTANE

Jestem szczerze zakochana w serii "Szklany tron", więc byłoby zbrodnią nie przeczytać do niej nowelek. A zwłaszcza jeśli rozjaśniają nam historię głównej bohaterki przed wydarzeniami, które miały miejsce w fabule. Może ta książka choć trochę zaspokoi moją potrzebę natychmiastowego przeczytania następnej części.


6. Mechaniczna księżniczka

Moje wakacje faktycznie będą polegały głównie na nadrabianiu zaległości, bo to kolejna książka, która czeka na mnie bardzo długo. Przy niej chyba został pobity rekord, na pewno ponad półtora roku. Obiecuję się poprawić :D Jest to trzecia część cyklu "Diabelskie maszyny" Cassanry Clare, autorki "Darów anioła", które szczerze mówiąc nie za bardzo przypadły mi do gustu. Chyba należę pod tym względem do mniejszości. Ale za to "Diabelskie maszyny" uwielbiam i jestem przekonana, że kiedyś, w najbliższej przyszłości przeczytam trzecią część.


7. Dawca PRZECZYTANE

Bardzo zaintrygował mnie już sam opis książki. Kolejna pozycja na liście "Muszę w końcu nadrobić".


8 i 9. Dzienniki Sherlocka Holmesa i Powrót Sherlocka Holmesa

"Wielka księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa" - najukochańsza książka w mojej biblioteczce ♥ Kocham książki dużych formatów, a ta na dodatek ma jeszcze niesamowity zapach. Tak, bardzo lubię wąchać książki. Niestety księga opuściła mnie na pół roku, bo pożyczyłam ją koleżance, która przez dłuższy czas nie miała okazji jej oddać. Mam ją z powrotem dopiero od kilku tygodni = również muszę przeczytać w wakacje. Ogółem kocham Sherlocka - książki, serial, (filmy jeszcze muszę nadrobić) i ciężkim przewinieniem byłoby nie doczytanie jej :)


Właśnie tak prezentują się moje wakacyjne plany. Mam nadzieję, że wszystkie książki uda mi się jakoś przeczytać. Problemem u mnie jest to, że nie czytam zbyt szybko. Niezbyt to lubię, ale wciąż nad tym pracuję, także trzymajcie kciuki, żeby się udało :)
A wy macie jakieś konkretne plany? 

22 komentarze:

  1. Ooo świetnie! Wszystkie książki z tej listy są także na mojej liście, lecz nie ma wakacje, ale ogólnie na najbliższy czas. A ja to cóż.. Czytam Zbuntowaną, potem jak się nie wkurzę to Wierna i zakończę mą przygodę z Niezgodną.. Potem Harry ^ ^ Na pewno także muszę przeczytać Byłam tu Gayle Forman i Klątwę tygrysa Coleen Houck, bo zalegają na półce jako te "pożyczone", a kiedyś trzeba przecieź oddać :D A dalej to już nie mam pojęcia, więc nie robiłam takiegp zestawienia u siebie, bo nie potrafię za bardzo zaplanować tego co przeczytam..
    Powodzenia!

    http://zapachstron.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi z całej "Niezgodnej" najtrudniej było przejść właśnie przez "Zbuntowaną", za to "Wierna" podobała mi się najbardziej. Też muszę kiedyś nadrobić Gayle Forman, bo aż wstyd się przyznać, że nie przeczytałam jej ani jednej książki.. Pożyczone książki to zawsze dobry powód do spotkania :D
      Dziękuję za komentarz! ^^

      Usuń
  2. "Gra o Tron"! <3 Nie czytałam, ale dobrze znam serial, a samą powieść mam na mojej półce TBR :) Czytałam za to "Sekret Julii" i "Czas żniw", które są przecudowne! No i mój ukochany Sherlock <3
    Buziaki kochana, obserwuję, cudowny blog!
    BOOKBLOG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też oglądałam kilka odcinków serialu, ale książka jak na razie bardziej do mnie przemówiła. Kocham, kocham, kocham ♥ Dziękuję ogromnie ^^

      Usuń
  3. "Gra o tron" to cudowny cykl, a bohaterowie to cud, mód, maliny i orzeszki :D Jon, Sandor, Tyrion, Jamie - kocham ich wszystkich ❤ A "Czas żniw" to szalenie oryginalna seria, zdecydowanie warta uwagi :)
    Powodzenia z realizacją listy!
    Pozdrawiam serdecznie :D
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak na razie uwielbiam Aryę i właśnie Jona i Tyriona ^^ Z czego Tyrion jest moim mistrzem, jego niektóre teksty wygrywają absolutnie wszystko :D Niektóre są takie niesamowicie głębokie, a inne rozwalają, świetna postać.

      Usuń
  4. Bardzo ci polecam Dawcę ! Zakochałam sie w tej książce <3 radzę od razu zabrać sie za następne części, bo książke bardzo szybko sie czyta i wciąga!
    Pozdrawiam !
    http://fanofbooks7.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie przed chwilą przeczytałam, na pewno jeszcze dzisiaj wstawię recenzję. Mi też się spodobała i rzeczywiście baaardzo szybko się ją czyta. Muszę gdzieś szybko zdobyć następną część :D

      Usuń
  5. Chyba jestem dziwna, ale osobiście nie przepadam za "Grą o tron"... Nie doczytałam pierwszego tomu nawet do połowy i stwierdziłam, że chyba jednak nie jest to powieść dla mnie ;-; Wiem, że wszyscy się rozpływają zarówno nad książką jak i serialem, ale mi ta historia w ogóle nie przypadła do gustu. Za to z całego serducha polecam "Czas Żniw" *.* Bardzo oryginalna i interesująca powieść, a świat przedstawiony został w niej dopieszczony do ostatniego szczególiku ;)
    A mi bardzo zależy nad tym by w czasie tych wakacji przeczytać "Koronę śniegu i krwi" Cherezińskiej, "Gambit hetmański" Forysia i "Drogę królów" Sandersona. Zobaczym co z tego wyjdzie XD

    Pozdrawiam i życzę powodzenia :*
    Kasia z bloga KsiążkoholizmPostępujący

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mojej koleżance też się nie do końca podoba "Gra o tron". Obejrzała pierwszy odcinek serialu i jakoś to do niej nie przemówiło, także jak najbardziej cię rozumiem :) O "Czasie żniw" słyszałam dużo bardzo pozytywnych opinii i muszę go jak najszybciej zacząć, bo ciekawość mnie rozpiera :D Fajnie, że masz jakieś plany ^^ Mi się zawsze łatwiej czyta, kiedy mam określony cel na jakiś czas.

      Usuń
  6. Pisałam prace maturalną z "Gry o tron", więc ją szczerze polecam. :D Za Julie sama się chcę w końcu zabrać. Akurat ta książka Quicka najmniej mi się podobała, a została mi tylko "Prawie jak gwiazda rocka". A "Zabójczyni" przekonała mnie do sięgnięcia po kolejne części serii, bo "Szklany tron" średnio to zrobił. :)
    Powodzenia w czytaniu ich! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepszy dowód, że warto przeczytać "Grę o tron" :D

      Usuń
  7. Gra o tron - uwielbiam. Czytałam też Mechaniczną Księżniczkę (resztę serii też) i Zabójcznię (tutaj utknęłam w połowie drugiej części);)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zatrzymywałam się w połowach pierwszej i drugiej części "Szklanego tronu", ale trzecia jak dla mnie jest już o wiele lepsza, a czwarta w ogóle pobija wszystkie o głowę :)

      Usuń
  8. Gra o tron - świetna. Polecam. Chociaż język nie jest za łatwy.
    Sekret Julii - tu się trochę zawiodłam. Właściwie to cała seria jakoś mi do gustu nie przypadła.
    Wybacz mi, Leonardzie - bardzo fajna. Porusza dość ważne tematy. W ogóle to ten autor pisze fantastyczne książki.
    Nowelki czytałam. Nawet fajne. Dobre wprowadzenie. No i wiemy przynajmniej co się działo przed rozpoczęciem Szklanego Tron.
    Mechaniczna księżniczka - mi ten tom akurat podobał się najmniej, ale i tak jest dobry.
    Pozdrawiam :)
    http://life-ishappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie nasze opinie się pokrywają :) może z wyjątkiem Mechanicznej Księżniczki, wszystkie części z tej serii baardzo mi się podobały i ją uwielbiam ♡

      Usuń
  9. ,,Wybacz mi Leonardzie" też bym chciała bardzo przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam :) Po jej przeczytaniu przez jakąś godzinę siedziałam i o niej myślałam, dawno nie miałam tak po żadnej książce.

      Usuń
  10. Ooooo matko! Cassandra Clare, na punkcie jej książek po prostu O S Z A L A Ł A M.
    Przeczytałam dziś właśnie drugą część "Darów anioła" i znów mam traumę, podobnie było po "Lady Midnight",którą jeżeli nie czytałaś to gorąco Ci polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mnie z kolei nie przekonały do końca Dary Anioła :/ Przeczytałam może rok temu 2 części, ale jakoś do mnie nie przemówiły. Może niedługo zabiorę się za 3 i jakoś mnie wciągnie, mam taką nadzieję przynajmniej :)

      Usuń
  11. No nieźle ci poszło ;) Jak na końcówkę wakacji pozostawiłam sobie mojego kochanego Szczygła (nie mogę go tak po prostu wziąć i czytać, musi być klimat!-mówi od roku) oraz Więźnia Labiryntu po angielsku, wymaga on ode mnie pewnego skupienia, bo Dashner piszę trudniejszym językiem niż np. J. Green, G. Forman. Powodzenia na finishu <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też powodzenia i ekhem, ekhem, kończ Próby Ognia w końcu! :D

      Usuń